Szkoła Podstawowa nr 2
im. Leonida Teligi w Kamieniu Pomorskim

2 kwietnia 2017 r. 17 - osobowa grupa członków Szkolnego Koła Turystycznego "Łaziki" wraz z grupą innych miłośników pieszych wędrówek (w sumie było nas 23 osoby), wzięło udział w Wiosennym Rajdzie pieszym po Ziemi Łobeskiej, zorganizowanym przez Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej "Błyskawica" z Łobza. Miejscem spotkania był młyn nad Starą Regą we wsi Tarnowo gm. Łobez. Oprócz naszej grupy udział wzięły koła turystyczne z Gryfic, Stargardu, Łobza i Szczecina. Po zameldowaniu się wszystkich grup, okazało się, że trasę 16 km pokona aż 210 uczestników. Zanim wyruszyliśmy w trasę nasz przewodnik, pani Elżbieta Jankowska - Kogut, zapoznała nas z historią młyna. Budynek ten powstał w 1903 roku, był dawniej majątkiem młyńskim należącym do Stefana von Borcke. Obecny właściciel zabytkowy młyn przekształcił w obiekt turystyczny, zachowując większość oryginalnych elementów wewnątrz budynku jak i na zewnątrz, pochodzących sprzed 1945 roku. Nasza trasa wiodła wzdłuż doliny rzeki Regi. Rega tworzy głęboką dolinę o wysokich stromych zboczach porośniętych lasami dębowo - bukowymi zwanymi często "Łobeskimi Bieszczadami". Należy zauważyć, iż Rega stanowi jeden z najciekawszych szlaków kajakowych w Polsce. Występujące przeszkody naturalne i sztuczne sprawiają, że często trzeba przenosić kajaki. Szlak jaki mieliśmy do pokonania, prezentuje osobliwości przyrody ożywionej Ziemi Łobeskiej oraz historyczne miejsca. Ciekawymi elementami przyrody są występujące na tych terenach polodowcowe oczka wodne i zarastające torfowiska. Jedną z wielu, interesujących roślin jakie widzieliśmy na trasie była rukiew wodna. Ta niewielka i niepozorna roślina posiada moc właściwości leczniczych. Jest rośliną opóźniającą proces starzenia skóry, składnicą minerałów, witamin i innych substancji odżywczych. Stosuje się ją leczniczo w zaburzeniach układu trawiennego. Roślinę tę trudno spotkać w stanie naturalnym i występuje w Polsce tylko w dwóch miejscach w zachodniej części naszego kraju. Podczas wyprawy mieliśmy przyjemność wspiąć się na strome wzgórze Mielnica (140, 3 m n.p.m), na którym w IX - XII wieku znajdowało się słowiańskie grodzisko. Gród ten był obiektem obronnym. Naturalne warunki terenu były systemem obronnym w postaci głębokich i stromych wąwozów, które otaczały grodzisko. System fos i wałów otaczających dawny gród widoczny jest jeszcze do dziś. Miejscem końcowym naszego rajdu było pole namiotowe "Anielkowo" we wsi Prusinowo. Dzięki gospodarzom i organizatorom czekała na nas smaczna zupa, domowe ciasto no i oczywiście nie obyło się bez ogniska z kiełbaskami. Po takiej wyprawie w doborowym towarzystwie, naprawdę zasłużyliśmy na syty posiłek. Zapraszamy chętnych na nasze następne wędrówki.

Uczestnicy wyprawy